Arroz de pato czyli zapiekanka z kaczki i ryżu

Jedno z moich ostatnich dań obiadowych. Troszkę pracochłonne ale warte tej pracy. Zapiekanka z kaczką i ryżem jest naprawdę dobra. Trochę zaangażowania, trochę czasu, troszkę pieniążków (na kaczka taka tania nie jest, ale czasami warto zaszaleć i zrobić pyszny i niecodzienny obiad niedzielny). Zapraszam do wypróbowania! To moja wersja i zapewne odbiega od wersji dania z Portugalii.

świeża kaczka

kiełbasa Chorizo

liść laurowy, goździki

1 marchewka

75g suszone śliwki bez pestek

75g daktyle suszone bez pestek

2 cebule

wino Porto – ½ szklanki + ½ szklanki

ryż 1 kubek (250 ml)

sól, pieprz

Kaczkę umieść w  dużym garnku, dodaj Chorizo oraz liść laurowy, goździki, obraną  i pokrojoną cebulę oraz marchewkę, następnie zalej wodą (tak aby cała kaczka była zakryta - bulion z kaczki wykorzystamy później do ugotowania ryżu) i częścią porto, dopraw solą i pieprzem. Gotuj przez około 30 minut i wyjmij chorizo z bulionu. Po wyjęciu gotuj jeszcze bulion do 1,5 godziny. Potem bulion przecedź przez sitko aby pozostał czysty wywar. Połowę chorizo pokrój w  drobną kostkę, a resztę w plasterki. Ugotowaną kaczkę wyjmij z bulionu, ostudź i porwij na drobne kawałki. Śliwki i daktyle pokrój na kawałki i zalej Porto. Następnie wymieszaj z porwaną kaczką. Wypłucz ryż, przełóż do garnka i zalej bulionem z kaczki w proporcji 1 :2 (czyli porcja ryży i 2  porcje bulionu). Przykryj i gotuj na średnim ogniu przez około 10 minut. Przełóż do naczynia żaroodpornego - porcja ryżu, kaczka z bakaliami, porcja ryżu,  na końcu obłóż wierzch plasterkami chorizo i wstaw do piekarnika. Piecz do zrumienienia około 40 minut.