Ciasto ze śliwką i kruszonką

Nastał czas śliwek. U mnie w domu sporo ich zjadamy w knedlach, powidłach (cały rok czuć smak lata wtedy) a ostatnio powstało przepyszne ciasto. Bardzo proste do wykonania, każdemu się uda. Ciasto to ma jeszcze jedną zaletę, jak zrobimy raz to mamy ochotę piec je co chwilę i eksperymentować z innymi owocami. Mogą być jabłka, morele, rabarbar, nawet truskawki.

Ciasto

200 g mąki pszennej

120 g masła, zimnego i pokrojonego w kostkę

60 g cukru pudru

szczypta soli

2 - 3 łyżki zimnej wody

Wszystkie składniki na ciasto wrzucić do malaksera i zmiksować. Z ciasta uformować kulę, owinąć ją folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez 30 - 60 minut. Formę 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia – samo dno. Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość około 3 mm i wyłożyć nim formę. Ponownie schłodzić w lodówce przez 30 minut. Schłodzone ciasto przykryć papier do pieczenia lub folią, a następnie wysypać groch, które obciążą ciasto. Piekarnik nagrzać do 220ºC. Obniżyć temperaturę piekarnika do 200ºC, wstawić ciasto i podpiec przez 15 minut. Następnie formę wyjąć z piekarnika, usunąć papier z obciążeniem, obniżyć temperaturę do 190ºC, wstawić z powrotem do piekarnika i piec dodatkowe 10 minut, do zrumienienia i wypieczenia spodu. Wyjąć, całkowicie wystudzić.

Śliwki

0,5 kg śliwek

2 łyżki bułki tartej

kieliszek koniaku, brandy lub innego ulubionego alkoholu (można też pominąć)

2-3 spore garście płatków migdałowych

cukier jeśli śliwki są bardzo kwaśne

Śliwki wypestkować i pokroić w kostkę. W misce wymieszać delikatnie z bułką tartą, alkoholem jeśli dodajemy i płatkami migdałowymi. Wysypać na wystudzony spód.

Kruszonka

2 garści płatków migdałowych

pół kostki masła

pół szklanki cukru

pół szklanki mąki

Wymieszać w misce i posypać śliwki. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 170 stopni na 40-50 minut. Gotowe! Podawać z kawą lub herbatą i kieliszeczkiem domowej śliwkówki:) Zdjęcia niestety nie oddają uroku ciasta, ale po prostu za szybko znikło i nie zdążyłam zrobić lepszych:)