Własny chleb. Smakuje całkiem inaczej. Jest znacznie smaczniejszy i wiemy
dokładnie co zawiera w środku. Moja mama od kilku lat piecze własny chleb na
zakwasie i już innego nie kupuje. Sama je wyhodowała. Ma dwa: pszenny i żytni.
Oba chleby są przepyszne! Niestety ja jakoś nie mam ręki do zakwasu i tym samym
nie piekę. Szkoda... ale nie ma to jak chleb mamy!
Udało mi się za to zaprzyjaźnić z zaczynem drożdżowym i piekę ostatnio
ciabatty. Pszenne i mieszane z różnych mąk. Z różnymi dodatkami. Dobre. Jak dla
mnie prostsze do wykonania.
Zatem do dzieła!
Dzień przed pieczeniem na noc przygotowujemy zaczyn lub biga:
250g maki pszennej
1/2 łyżeczki drożdży instant
150g letniej wody
Wymieszać składniki na bigę, aż utworzy się gładkie ciasto. Przykryć folią
i odstawić do przefermentowania na 8-12 godzin. Ciasto w tym czasie zdąży
przyrosnąć bardzo mocno i opaść z powrotem.
Składniki na ciasto:
500g maki pszennej lub mieszanej w dowolnych proporcjach, u mnie 30%
pszennej i 70% pszennej z pełnego przemiału
300g letniej wody
2 łyżeczki drożdży instant
2 łyżeczki soli
4 łyżki oliwy
Następnego dnia rozmieszać drożdże z wodą, dodać do bigi i rozmieszać na gęste
ciasto. Do mieszaniny dodać połowę mąki, wymieszać, przykryć folią i odstawić
na około 2 godziny, aż co najmniej podwoi swoją objętość.
Do wyrośniętego ciasta dodać sól, oliwę i resztą mąki. Ciasto powinno być
gładkie i elastyczne. Odstawić do wyrośnięcia na około 1,5 godziny do
podwojenia objętości. Piekarnik rozgrzać do 230°C. Ciasto podzielić na 2 części, uformować lekko
umączonymi rękoma i ułożyć na blasze w dużych odstępach. Posypać mąką, a blachę
przykryć folią. Odstawić jeszcze raz do wyrośnięcia na ok. 30 minut. Można do ciabatty
dodać różne dodatki. U mnie były to pestki słonecznika i świeży tymianek. Piec w
nagrzanym piekarniku ok. 15-20 minut. Wystudzić.
Komentarze
Prześlij komentarz