Alpejskie ciasto orzechowe

Wychodzi na to, że u mnie na święta były same ciasta:)To nie prawda! Były też śledzie, ryba w galarecie, ryba po grecku, tołpyga duszona w winie ze śliwkami i wiele innych smakołyków. Tym razem podaję Wam przepis na ciasto alpejskie czyli orzechy w karmelu zapiekane w cieście kruchym. Ciasto pyszne ale okupione niezłym poparzeniem palca gorącym karmelem. Uważajcie, ten karmel jest naprawdę pieklenie gorący. Ciasto warte było tego poświęcenia. Proste, smaczne ale uważajcie na karmel:)

400g mąki

100g masła,
150g margaryny Palma z Kruszwicy,
100g cukru pudru,
1 łyżka cukru waniliowego,
2 żółtka,
200g orzechów włoskich,
200g niesolonych orzechów laskowych,
350g cukru,
250ml śmietanki kremówki 30%,
łyżeczka cynamonu
+ cukier puder do posypania 

Masło i margarynę posiekać razem z mąką, dodać cukier puder, cukier waniliowy, żółtka i 2-3 łyżki zimnej wody. Zagnieść ciasto, uformować kulę, owinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na minimum 1 godzinę.
Przygotować nadzienie: na patelnię wsypać cukier i rozpuścić na małym ogniu, aż lekko się skarmelizuje. Dodać orzechy i wymieszać. Wlać śmietankę, dodać cynamon i zagotować. Mieszając, gotować do czasu, aż karmel rozpuści się w śmietance, a masa nieco zgęstnieje (ok. 5-7 minut). Masę odstawić, by lekko przestygła. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia. Następnie 2/3 ciasta rozwałkować i wyłożyć nim dno i boki formy. Środek wypełnić masą orzechową. Pozostałą część ciasta rozwałkować i przykryć nim masę. Brzegi dokładnie skleić, nadwyżki ciasta odkroić.
Ciasto piec w 180 stopniach przez 40 minut. Upieczone ciasto zostawić w formie do całkowitego wystygnięcia. Następnie wyjąć z formy i odstawić na co najmniej 12 godzin, aby masa w środku stężała. Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem.