Nastał czas dyni więc i na moim blogu kilka przepisów.
Jednym z nich są przepyszne muffinki dyniowe. W połączeniu z bakaliami i
powidłami śliwkowymi mamy są po prostu rewelacyjne. Dynia jest tania, jest jej
duży wybór, ma też dobre strony.
Dynia jest niskokaloryczna (10 dag to 28 kcal), bogata w
B-karoten (426 μg witaminy A w 100), ma sporo potasu (340 mg/100 g), wapnia (21
mg), fosforu (44 mg) i witamin z grupy B, zwłaszcza witaminy B2 (0,11 mg - ok.
10% dziennego zapotrzebowania), do tego jest zupełnie pozbawiona sodu.
Zapraszam!
Wypróbujcie mój przepis. Będziecie zachwyceni smakiem muffinków tak
samo jak ja. A 1 listopada będą idealną przekąską podczas wizyt na
cmentarzach.
100g musu dyniowego (u mnie z dyni hokkaido, pokrojonej na kawałki, upieczonej w piekarniku i zmiksowanej na puree)
2 jajka
150 g mąki pszennej
75 g masła rozpuszczonego
30 ml mleka
85g cukru brązowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody
garść płatków migdałowych, orzechów i rodzynek
1 łyżeczki cynamonu
kilka kropel ekstraktu waniliowego
powidła śliwkowe
pestki dyni
W
jednej misce mieszamy wszystkie mokre składniki tj. mus, jajka, mleko,
masło i ekstrakt waniliowy. W drugiej misce mieszamy wszystkie suche
składniki tj. mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę, bakalie i
cynamon. Suche składniki dodajemy do mokrych i mieszamy. Tym razem
piekłam w aluminiowych większych foremkach, więc wcześniej wysmarowałam
je masłem. Nałożyłam porcję ciasta, następnie łyżeczkę powideł,
przykryłam porcją ciasta a na wierzchu posypałam pestkami dyni. Pieczemy
w 180 stopniach 30 minut.
Komentarze
Prześlij komentarz