Najlepsza zupa pod słońcem. Wspomnienie dzieciństwa. Zupa o której nie trzeba się rozpisywać. Po prostu robić i zajadać. U mnie była dziś z makaronem. Można podać z ryżem, z grzankami, posypaną parmezanem, doprawioną mascarpone a można też rozkoszować się zupą bez dodatków.
Zapraszam!
2 kg pomidorów (u mnie prosto z ogrodu)
mała cebula
ząbek czosnku
łyżka brązowego cukru
łyżka octu z czerwonego wina
sól, pieprz
świeża bazylia
masło lub oliwa
Cebule i czosnek kroimy w kostkę. Pomidory myjemy i wszystkie kroimy w sporą kostkę. W garnku rozgrzewamy masło lub olej i dodajemy czosnek oraz cebulę. Podsmażamy chwilę. Następnie dodajemy pomidory. Gotujemy około 10 minut. Po tym czasie dokładnie je miksujemy. Można mikserem ręcznym lub przełożyć do blendera. Po zmiksowaniu przecieramy przez sito aby pozbyć się pestek. Doprawiamy wszystko solą, cukrem, octem, pieprzem i gotujemy około 5 minut. Zupa gotowa.
U mnie tylko pomidory, żadnych innych płynów (wody, bulionu). Taka jest najlepsza!
Zapraszam!
2 kg pomidorów (u mnie prosto z ogrodu)
mała cebula
ząbek czosnku
łyżka brązowego cukru
łyżka octu z czerwonego wina
sól, pieprz
świeża bazylia
masło lub oliwa
Cebule i czosnek kroimy w kostkę. Pomidory myjemy i wszystkie kroimy w sporą kostkę. W garnku rozgrzewamy masło lub olej i dodajemy czosnek oraz cebulę. Podsmażamy chwilę. Następnie dodajemy pomidory. Gotujemy około 10 minut. Po tym czasie dokładnie je miksujemy. Można mikserem ręcznym lub przełożyć do blendera. Po zmiksowaniu przecieramy przez sito aby pozbyć się pestek. Doprawiamy wszystko solą, cukrem, octem, pieprzem i gotujemy około 5 minut. Zupa gotowa.
U mnie tylko pomidory, żadnych innych płynów (wody, bulionu). Taka jest najlepsza!
Komentarze
Prześlij komentarz