Moje eksperymenty kulinarne. Lubię gotować i kombinować w kuchni. Tym razem powstał chutney śliwkowy idealny do mięs na zimno i pasztetów. Można też zjeść do mięs z grilla. Polecam. Naprawdę ma ciekawy smak:-)
1,5
kg śliwek
300 g czerwonej cebuli
200 g rodzynek
150 ml czerwonego wytrawnego wina
60 ml octu balsamicznego
50 g miodu
50 g cukru muscovado
4 łyżeczki przyprawy garm masala
1,5 łyżeczki białej gorczycy
150 ml czerwonego wytrawnego wina
60 ml octu balsamicznego
50 g miodu
50 g cukru muscovado
4 łyżeczki przyprawy garm masala
1,5 łyżeczki białej gorczycy
szczypta cynamonu
szczypta pieprzu kajeńskiego
szczypta pieprzu kajeńskiego
Śliwki umyć, osuszyć, wypestkować i
pokroić na 4-6 mniejszych części. Cebulę drobno poszatkować. Wszystkie
składniki umieścić w rondlu i smażyć na wolnym ogniu aż masa dobrze zgęstnieje,
regularnie mieszając (u mnie trwało to nieco ponad godzinę). Następnie
przełożyć do wyparzonych słoików i pasteryzować jak zazwyczaj.
Komentarze
Prześlij komentarz