Pierogi z jagodami

Czas na pierogi z owocami nastał. U mnie w domu było zawsze tak, że to mama robiła pierogi a ja byłam pomocnikiem. Robiła i ja ale zawsze z kimś. Niby umiem robić ale zawsze samej nie miałam odwagi aby się z nimi zmierzyć. Nastał ten dzień i podjęłam wyzwanie.
Jagody kupione na targu pod Halą Mirowską. Zresztą nie tylko jagody ale o tym osobno. Przejrzałam szafki i okazało się że mam tylko 250 g mąki pszennej więc drugie 25 g to mąka pszenna z pełnego przemiału. Pierogi były ciemniejsze ale równi smaczne.
Tak w końcu po podglądaniu mamy i wspólnych próbach z innymi sama zmierzyłam się z pierogami. O to i one!
500g mąki pszennej (u mnie pszenna i pszenna z pełnego przemiału)
1 jajko
szczypta soli
3 łyżki oliwy (może być śmietana)
szklanka zimnej wody
300 g jagód

Z podanych składników zagnieść ciasto. Nastawić wodę w garnku. Posolić i dolać ze 2 łyżki oleju. Jako że nie lubię cienkich pierogów moje ciasto było grubo wałkowane. Dzięki temu też mogłam śmiało napełnić je sporą łyżeczką jagód, gdyż ciasto nie rozrywało się tak łatwo:) Pierogi robiłam partiami i partiami je gotowałam co by się nie sklejały. Gotować do wypłynięcia plus 3-4 minuty. Zapewne każdy ma swoje sposoby na gotowanie pierogów. Podawać polane jogurtem, posypane jagodami i cukrem pudrem.

Komentarze

  1. Dziekuje za przepis.....mozna uzyc tez jagody zamrozone...??:)

    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie: http://karolinakuchmaci.blogspot.com/

    

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz