Faszerowany kabaczek

Zakupy na targu w sobotę były udane. Do koszyczka prócz jagód wpadły śliczne kabaczki, bób, fasolka szparagowa, botwinka i kurki. Teraz słów kilka o pysznym kabaczku.
Postanowiłam racjonalizować swój budżet i nie robić ciągle zakupów. Zdarzało mi się to gdyż nie zawsze większe zakupy były przemyślane.
Tym razem miało być inaczej. Przemyślane posiłki. Przemyślane zakupy. Słowo przemyślane to słowo klucz:)
Kabaczek faszerowany to danie idealne w sezonie letnim, wtedy gdy kabaczki są po prostu pyszne i łatwo dostępne. Są też najlepsze. Można faszerować je mięsem i warzywami. Naprawdę mamy wiele możliwości. U mnie tym razem było mięso mielone i chili:) Lubię pikantnie!
0,5kg mielonego mięsa (u mnie łopatka wieprzowa)
2 średnie kabaczki
świeże chili
2 ząbki czosnku
cebula
jajko
pomidory w puszcze
sól, pieprz, papryka chili wędzona, zioła prowansalskie
oliwa
Mięso przekładamy do miski. Cebulę i chili drobno siekamy. Czosnek ścieramy na tarce lub przeciskamy przez praskę. Wbijamy jajko. Doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Dokładnie wyrabiamy masę. Najlepiej ręką.
Kabaczki myjemy i obieramy ze skórki. Następnie przekrajmy na pół i wydrążamy środek. Powstały cztery idealne połówki. Każdą faszerujemy porcją masy mięsnej. Układamy w naczyniu żaroodpornym. Pomidory na sos doprawiamy solą i pieprzem i wlewamy do kabaczków. Całość skrapiamy oliwą i posypujemy ziołami. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 1,5godziny. Czas pieczenia zależy od piekarnika, u mnie ostatnio wszystko piecze się jakoś dłużej. Na 15 minut przed końcem położyłam plasterki sera i podpiekłam.
Smacznego!

Komentarze