Weekendowe ciasto marchewkowe

To był bardzo udany weekend. Piękna pogoda. Wspaniałe towarzystwo. Ciasto marchewkowe. Nawet na diecie można zjeść kawałeczek. Kawałeczek mały ale nie więcej niż jeden. Wystarczy dla smaczka:) Robi się szybko. Jest proste. Smakowało nawet maluchom, które na wstępie mówią "Ciociu ja nie będę jadł marchewki" a potem..... Zjedli prawie całe ledwo co wyjęłam z piekarnika. Polecam wszystkim. Inspirowane przepisem ze strony www.lekkowkuchni.pl

400 g obranej marchwi
1 jabłko (ok. 150g)
300 g mąki razowej pełnoziarnistej (u mnie orkiszowa typ 2000)
80 g cukier trzcinowy
100 g orzechów włoskich
15 g przyprawy korzennej
20 g sody oczyszczonej
4 jajka
180 g oleju (użyłam z pestek winogron)
150 g maślanki

Marchew zetrzeć na tarce o małych oczkach. Jabłko obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
Orzechy drobno posiekać w wersji dla dzieci może być bez orzechów, choć moje urwiski orzechy włoskie jadają jako jedyne:). W misce umieść wszystkie suche składniki i wymieszać. Do drugiej miski wlać olej, jajka i maślankę i wymieszać dokładnie widelcem.
Połączyć zawartość obu misek, dodać startą marchew i jabłko a następnie wymieszać łyżką do połączenia składników.
Piekarnik rozgrzać do 170 stopni. Tortownicę o średnicy ok. 24 -25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać ciasto, wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego piekarnika na 1godzinę.
Po upieczeniu ciasto wystudź.