Sałatka azjatycka w 2 wersjach:)

Znowu coś do pracy. Sałatki. Szybko. Smacznie. Łatwo. Wg mnie do pracy sałatki są idealne. Ja optuję za wersją domową nawet najbardziej egzotycznej sałatki. Wiem co jem jem i co wkładam do brzuszka:) Nie boli i jest zadowolony. Polecam!


100 g makaronu ryżowego wstążki
2 młode marchewki
kawałek ogórka
kiełki fasoli mung
150 g wieprzowiny lub pierś z kurczaka
2 łyżeczki octu ryżowego
2 łyżeczki sosu sojowego
2 łyżeczki sosu chilii
kilka kropli oleju sezamowego
oliwa, ocet balsamiczny biały, sos chilii

Mięso pokroić w cienkie kawałki i zamarynować w sosie z octu ryżowego, sojowego, chili i oleju sezamowego. Odstawić na godzinę a najlepiej na noc. Następnie usmażyć. Makaron przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ogórka i marchewkę pokroić w cienkie słupki. Mamy gotowe składniki więc do miseczki lub pudełeczka na wierzch kiełki. Sos w osobnym pojemniczku z chili, oliwy i octu.
Jak ktoś na diecie to zamiast makaronu można użyć mieszanki sałat. Smacznego!



Komentarze