Rybne curry w mleku kokosowym

Brakuje mi słońca. Ciągle trwa zima. Wszyscy marzymy o słońcu. Za pasem wiosna kalendarzowa a za oknem w najlepsze zima. Postanowiłam powrócić potrawami do wakacyjnych wspomnień z Indii. Brakuje mi tamtego jedzenia. Słońca. Uśmiechów na twarzach ludzi. Tam można zapomnieć o wszystkich smutkach i smuteczkach. O wszystkich problemach. Można poczuć się wolnym. Curry rybne jest proste i smaczne. Moje podane było z jaśminowym ryżem i pomidorami. polecam! Jest to danie inspirowane przepisem Anjum Anand. Polecam jej przepisy na proste dania indyjskie. Więcej na stronie: www.anjumanand.co.uk

200 g ryby (może być łosoś lub inna ryba u mnie był dorsz)
1 łyżka oleju
1/2 łyżeczki ziaren czarnej gorczycy
4 zielone kardamony
2 listki laurowe
kawałek cynamonu
cebula
kawałek startego imbiru
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
250 ml mleka kokosowego
1 zielone całe chili
sól, pieprz czarny
3 liście curry
1/2 łyżeczki garm masali

Rybę jak ma ości to pozbawić ją ich i pokroić w 2,5cm kawałki. Cebulę pokroić w piórka. Czosnek i imbir zetrzeć na tarce. Na patelni rozgrzać olej i wsypać gorczycę, liść laurowy, cynamon i kardamon. Po chwili dodać pół pokrojonej cebuli. Do miseczki wlać 100 ml mleka kokosowego, dodać imbir, czosnek, cebulę i zmiksować na pure. Po jakiś 2 minutach dodać pastę do smażonych przypraw i cebuli oraz całą papryczkę chili po nakłuwaną. Gotować razem jakieś 7 minut na małym ogniu. Po upływie tego czasu dodać resztę mleka kokosowego, jeśli jest bardzo gęste to dodać 50 ml wody. Dodać liście curry, garm masalę, sól i pieprz oraz rybę. Gotować razem około 5 minut. Gotowe!
Ryż gotujemy standardowo - 1 filiżanka ryżu na 2 filiżanki wody. Gotować 10 minut. Wyłączyć i odstawić pod przykryciem aby doszedł do siebie.

Smacznego!

Komentarze