Mazurek czekoladowy

Święta tuż, tuż... chociaż nie wiem czy to Wielkanoc czy Boże Narodzenie. Za oknem zadymka śnieżna. A w piekarniku i na stole obok czekają pyszne mazurki czekoladowe. Szykują się kajmakowe. Pycha! Nic tylko jeść i powiększać boczki :))
Mazurki proste. Smaczne. Kaloryczne ale co tam przecież białą Wielkanoc nie za często mamy:) Polecam wszystkim. Są proste. Ciasto można zrobić wcześniej  trzymać w lodówce albo zamrażalniku a potem ile razy się nam zamarzy wyciągamy i robimy masę i gotowe. Zapraszam do pieczenia.
Ciasto
250 g mąki
60 g drobnego cukru
szczypta soli
1 jajko
125 g masła

Z podanych składników szybko zagnieść ciasto i wstawić do lodówki aby się schłodziło. Co najmniej musi być w lodówce 30 minut. Następnie wykładamy formę do pieczenia ciastem i robimy boczki aby masa się nie wylała. Nakłuwamy widelcem i wstawiamy na 20 minut do piekarnika. Z czasem do pieczenia może być różnie. Ciasto powinno się lekko zrumienić i to oznacza, że jest gotowe. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.
Masa
100 g gorzkiej czekolady
150 g kremówki
3 łyżki masła
2 łyżki cukru

Wszystkie składniki rozpuścić w kąpieli wodnej. Następnie trochę ostudzić i wylać na upieczony spód. Mazurek dowolnie można udekorować. Tutaj każdy z nas może popisać się inwencją twórczą :))





Smacznego!

Komentarze