Zielona papryka faszerowana

Lato, lato w pełni. Można jeść tylko smaczne rzeczy. Jest tyle warzyw, owoców.. jest z czego wybierać. Można zjadać od razu ale można też zamykać te smaki w słoiczkach aby w jesienne i zimowe wieczory sięgać do smaków zamknięty w słoiczku ale o tym w innym wpisie. Tym razem zapraszam na zieloną paprykę faszerowaną kaszą bulgur z dodatkami. Trochę czasu trzeba poświęcić a jej przygotowanie ale warto. Ja robię zawsze kilka i dzięki temu mam pyszny lunch do pracy. Łatwe do odgrzania w kuchence mikrofalowej. Polecam!

5 równej wielkości papryk
200g ugotowanej kaszy bulgur
3 marchewki
1 duża cebula
1 papryczka chili
pęczek natki pietruszki
ser feta
spora garść suszonej żurawiny
sól, pieprz
oliwa

Przygotowujemy papryki odkrawamy kapelusiki i wydrążamy z pestek środek. Do miski wsypujemy kaszę, dodajemy pokrojoną w kostkę marchewkę, pokrojoną w kostkę cebulę, natkę pietruszki, pokruszony ser feta, pokrojoną papryczkę chili, żurawinę doprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy i farszem napełniamy przygotowane wcześniej papryki, przykrywamy kapelusikami (ja wbijam w kapelusik po jednej wykałaczce aby nie spadł w trakcie gotowania). Ustawiamy w dużym garnku.
Sos pomidorowy

2 puszki pomidorów
3-4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
1 łyżka octu balsamicznego
1 - 2 łyżki cukru brązowego
sól, pieprz, suszone oregano

W misce mieszamy wszystkie składniki sosu. Próbujemy i oceniamy czy nam smakuję czy mamy ochotę dodać jeszcze soli i pieprzu ale warto z tym poczekać i spróbować jak sosu się pogotuje razem z paprykami. Tak przygotowany sos wlewamy do garnka z paprykami i gotujemy na małym ogniu aż papryki zmiękną tak około 40 minut.
Gotowe! Życzę smacznego!
PS Zapomniałam zrobić zdjęcie gotowemu daniu, za szybko zniknęło. Jeśli ktoś z Was zrobi to proszę wrzućcie w komentarzach:)


Komentarze