Tartelki z truskawkami na urodziny

W niedzielę były mamy urodziny :) 18 oczywiście!!! Był tort ale o tym w osobnym wpisie. Ten to tartelki. Efektowne. Jak nigdy wyszły przepiękne. Sama byłam zachwycona:) Smakowały wszystkim. Delikatne i kruche. Z polskimi truskawkami. Posypane cukrem pudrem. Z listkiem wyhodowanej na moim dużymmmm balkonie mięty.

3 szk mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szk drobnego cukru
1 cukier waniliowy
250 g zimnego masła
4 jajka (3 żółtka i 1 jajko)



Z podanych składników zagnieść ciasto. Szybko, bo kruche ciasto nie lubi być długo zagniatane. Wstawić najlepiej na noc do lodówki. Następnego dnia na blaszce przykrytej papierem do pieczenia a następnie wyłożyć ciasto. Na cieście ułożyć pokrojone na pół truskawki i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na 30 minut.
W wersji bardziej efektownej - wysmarować masłem i obsypać bułką tartą małe foremki do tart. Następnie wyłożyć je truskawkami i piec 20 minut.
Ostudzone ciasto i tartelki posypać cukrem pudrem.
Gotowe!








Komentarze

  1. Też muszę sobie posadzić na balkonie miętę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tartelki z truskawkami są przepyszne.Ania

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz